Złamanie kości promieniowej zdarza się bardzo często w sezonie zimowym – to właśnie wtedy ryzyko upadków na śliskiej nawierzchni jest wyjątkowo wysokie. Dzisiaj opowiem o 49-letniej pacjentce, której wycieczka na lodowisko niefortunnie skończyła się właśnie złamaniem kości promieniowej. Jej historia to przykład tego, jak istotne jest szybkie i profesjonalne działanie w przypadku urazów ortopedycznych oraz wskazówka, jakie kroki należy podjąć, aby zapewnić pacjentowi jak najlepsze warunki do wyzdrowienia. W tym celu przedstawię krok po kroku jej leczenie od momentu przyjęcia na Szpitalny Oddział Ratunkowy, przez przygotowania do operacji, aż po sam zabieg i zalecenia pooperacyjne.
Spis treści
Dzień przyjęcia na SOR – badanie, diagnoza i co robimy dalej
7 stycznia 2024 r. pacjentka zgłosiła się na SOR w Samodzielnym Publicznym Specjalistycznym Szpitalu Zachodnim im. św. Jana Pawła II w Grodzisku Mazowieckim po upadku na lodowisku. Uraz wywołał utrzymujący się silny ból i poskutkował ograniczeniem ruchomości prawego nadgarstka oraz jego deformację. Mimo urazu, czucie i ukrwienie kończyny były zachowane. Wykonane RTG potwierdziło złamanie nasady dalszej kości promieniowej oraz wyrostka rylcowatego kości łokciowej prawej.
Zdjęcie RTG przedstawiające złamanie końca dalszego kości promieniowej prawej. Projekcja przednio-tylna. Źródło: archiwum własne
Zdjęcie RTG przedstawiające złamanie końca dalszego kości promieniowej prawej. Projekcja boczna. Źródło: archiwum własne
Na SOR-ze przeprowadzono repozycję, czyli nastawienie złamania w znieczuleniu miejscowym z wykorzystaniem 2% Xylocainy. Ponowne RTG wykazało poprawę ustawienia kości. Pacjentkę zakwalifikowano do leczenia operacyjnego, zlecono podstawowe badania laboratoryjne (sód, potas, glukoza, mocznik, kreatynina, CRP, leukocyty) oraz RTG klatki piersiowej. Wyniki badań potwierdziły prawidłową sylwetkę serca i miąższ płucny bez zagęszczeń, jednak wykryto niewielkie lewoboczne skrzywienie kręgosłupa piersiowego.
Kość promieniowa prawa po repozycji. Zdjęcie RTG w projekcji przednio-tylnej. Źródło: archiwum własne
Kość promieniowa prawa po repozycji. Zdjęcie RTG w projekcji bocznej.Źródło: archiwum własne
Pacjentka otrzymała następujące zalecenia:
oszczędzać kończynę,
trzymać palce wyżej niż łokieć (w ciągu dnia lub w nocy ułożyć rękę na podwyższeniu, np. grubej poduszce),
stosować leki (Dexak, paracetamol, Cyclo3fort, wit. C, Skudex w razie silniejszego bólu).
Oprócz tego pacjentce założono tymczasowy opatrunek gipsowy do czasu wykonania operacji, aby uniknąć ewentualnych powikłań, nasilenia dolegliwości i pogłębienia złamania. Następnego dnia miała zgłosić się do szpitala w celuustalenia terminu operacji, który został wyznaczony na 11 stycznia.
Złamanie kości przedramienia – przed operacją wstępne badania kwalifikujące
Zgodnie z planem, 11 stycznia pacjentkę przyjęliśmy na oddział chirurgii urazowo-ortopedycznej. Tam przeprowadziliśmy jej szczegółowe badanie przedoperacyjne. Uwzględniało ono pomiar wzrostu (160 cm) i wagi (65 kg) oraz temperaturę ciała (w normie). Budowa ciała pacjentki została określona jako normosteniczna, czyli smukła.
Stan ogólny pacjentki był dobry, a badanie fizykalne nie wykazało żadnych odchyleń. Pacjentka zachowała kontakt słowno-logiczny. Była zorientowana autopsychicznie (wiedziała kim jest, jak się nazywa, itp.) i allopsychicznie, czyli utrzymała dobrą orientację przestrzenną (tego, gdzie jest) oraz czasową (jaki jest dzień i miesiąc). Nie miała żadnych nieprawidłowości w układzie oddechowym, układzie krążenia, w jamie ustnej, brzuchu, miednicy, głowie, klatce piersiowej i kręgosłupie. Kończyna górna prawa została unieruchomiona w longecie (gipsie). Pacjentka zachowała czucie i ukrwienie w ręce.
Dzień operacji – stabilizacja śrubami i płytką
Tego samego dnia (11 stycznia) odbyła się operacja w znieczuleniu ogólnym, której – jako lekarz ortopeda – byłem operatorem. Operowaną kończynę unieruchomiłem na stoliku bocznym, a zabieg przeprowadziłem w niedokrwieniu kończyny pod kontrolą RTG-tv.
Po trzykrotnym myciu pola operacyjnego, wykonałem nacięcie po dłoniowej stronie przedramienia. Przeciąłem powięź, a mięsień ramienno-promieniowy wraz z tętnicą promieniową odsunąłem dobocznie. Przez pochewkę mięśnia zginacza promieniowego nadgarstka uzyskałem dostęp do miejsca złamania, które oczyściłem i ustabilizowałem czasowo za pomocą drutów Kirschnera. Następnie zamocowałem specjalną płytkę przykostną ChM system 4.0 (czyli taką, która jest dedykowana do zespolenia dalszego końca kości promieniowej).
Po kontroli RTG-tv, jedne śruby wprowadziłem i przymocowałem do odłamu dystalnego, a drugie do odłamu proksymalnego. Kontrola RTG potwierdziła, że pod względem anatomicznym ustawienie kości dzięki operacjizostało odtworzone, a śruby nie penetrują stawu nadgarstkowego. Co najważniejsze – badanie potwierdziło również, że staw promieniowo-łokciowy w jego dalszej części jest stabilny.
Po zakończeniu operacji wykonałem płukanie, hemostazę oraz założyłem szwy warstwowe i opatrunek jałowy.
Operacja to jeszcze nie koniec! Zalecenia po operacji złamania końca dalszego kości promieniowej
Dzień po zabiegu pacjentce wykonałem kontrolne RTG w pozycji przednio-tylnej i bocznej. Następnie wypisałem ją do domu i przekazałem następujące zalecenia:
Elewacja operowanej kończyny, która zmniejsza obrzęk, przyspiesza odpływ krwi żylnej oraz limfy, co pomaga w gojeniu się rany. Pacjentka powinna trzymać rękę uniesioną za pomocą poduszki lub specjalnej podkładki podczas leżenia i siedzenia.
Stosowanie chusty trójkątnej – to prosty bandaż w kształcie trójkąta, używany do podtrzymywania kończyny. Chusta powinna być zawieszona na szyi, a kończyna opiera się w jej wnętrzu, co pozwala na jej stabilizację i uniesienie. Pomaga w unieruchomieniu kończyny i zmniejsza obciążenie nadgarstka, co przyczynia się do zmniejszenia bólu i obrzęku.
Zmiana opatrunków co 2-3 dni, która jest kluczowa dla utrzymania czystości rany i zapobiegania infekcjom. Opatrunki można zmieniać samodzielnie w domu, używając Octeniseptu do dezynfekcji i jałowych gazików do zakrycia rany. Pacjentka mogła również skorzystać z pomocy pielęgniarki lub zgłosić się do przychodni.
Kontrola w poradni ortopedycznej za 3 tygodnie, mająca na celu monitorowanie postępu gojenia i ocenę stanu kończyny po zabiegu.
Stosowanie leków przeciwbólowych i wspomagających gojenie: Poltram Combo: 1 tabletka co 8-12 godzin w razie bólu, Kalcikinon Forte: 1 tabletka rano i wieczorem (wspomaga zrost kostny), Cyclo3Fort: 1 tabletka rano (działa przeciwobrzękowo).
Rehabilitacja, na którą pacjentka otrzymała skierowanie.
Kontrolne zdjęcie RTG wykonane dzień po operacji zespolenia kości promieniowej. Projekcja boczna. Źródło: archiwum własne
Kontrolne zdjęcie RTG wykonane dzień po operacji zespolenia kości promieniowej. Projekcja przednio-tylna. Źródło: archiwum własne
Złamanie kości promieniowej – co wykazała kontrola trzy tygodnie po operacji?
Przypadek 49-letniej pacjentki ze złamaniem końca dalszego kości promieniowej prawej ręki pokazuje, jak ważne jest szybkie i precyzyjne leczenie urazów ortopedycznych. Mam nadzieję, że wiele osób dostrzeże, jak istotne jest nie tylko samo leczenie, ale również sprawne zgłoszenie się pacjenta na SOR lub do lekarza.
Dzięki szybkiej diagnozie, przeprowadzonej repozycji i skutecznej operacji, pacjentka miała szansę na pełne wyzdrowienie. Oprócz tego nie zapominała o tym, aby przestrzegać zaleceń pooperacyjnych. Na wizycie kontrolnej, na którą umówiliśmy się 3 tygodnie po zabiegu, stwierdziłem prawidłowy proces zrostu kości, a staw utrzymał swoją stabilność. Nie ma lepszego, obiecującego prognostyka na pełne odzyskanie funkcji ręki, prawda?
Kontrolne zdjęcie RTG trzy tygodnie po operacji. Projekcja przednio-tylna. Źródło: archiwum własne
Kontrolne zdjęcie RTG trzy tygodnie po operacji. Projekcja przednio-tylna. Źródło: archiwum własne
Specjalizuję się w ortopedii i traumatologii. Regularnie wykonuję USG narządu ruchu. Moim celem jest jak najmniej inwazyjny oraz szybki powrót do pełnego zdrowia u pacjentów. Pracuję w Szpitalu Zachodnim w Grodzisku Mazowieckim koło Warszawy. Pacjentów przyjmuję w gabinecie prywatnym na warszawskim Ursusie oraz w kilku innych poradniach. Zachęcam do bezpośredniego kontaktu - tel. 796-995-486 lub mailowo. Więcej na mój temat przeczytają Państwo w zakładce O mnie.