Silny ból i znaczne ograniczenie ruchomości w stawie ramiennym może wskazywać na schorzenie zwane barkiem zamrożonym. Związane jest m.in. z zapaleniem torebki stawowej stawu ramiennego, a nieleczone prowadzi do powikłań, które trudno wyeliminować. Współczesne i odpowiednio wcześnie wdrożone postępowanie diagnostyczne i lecznicze może jednak przywrócić ruchomość stawu, a także zmniejszyć lub zlikwidować dolegliwości. W dzisiejszym artykule dowiesz się, na czym dokładnie polega to schorzenie, poznasz jego przyczyny, objawy, a także metody leczenia barku zamrożonego.
Spis treści
Bark zamrożony – gdzie leży problem?
Za ruchomość barku i jego prawidłowe funkcjonowanie odpowiadają:
mięśnie: dwugłowy ramienia oraz stożek rotatorów (nadgrzebieniowy, podgrzebieniowy, podłopatkowy i obły mniejszy);
wzmocnienia stawów w postaci torebek stawowych i więzadeł;
W przypadku barku zamrożonego problem dotyczy głównie torebki stawowej stawu ramiennego, która znajduje się pomiędzy kością ramienną a wyrostkiem kruczym łopatki. Dokładniej przyczepia się do szyjki anatomicznej kości ramiennej oraz powyżej guzka nadpanewkowego wyrostka kruczego, czyli tam, gdzie swój przyczep ma również ścięgno mięśnia dwugłowego ramienia.
Na skutek często nakładanych obciążeń na bark i obręcz barkową, a także w wyniku długotrwałych i intensywnych czynności torebka stawowa jest przeciążana. W efekcie dochodzi do jej obkurczenia, zapalenia i zwłóknienia. Z kolei mikrourazy mogą prowadzić do naderwań włókien torebki, w której pojawiają się zrosty, utrudniające ruchomość w barku.
Bark zamrożony – przyczyny, u kogo występuje?
Związek barku z tak wieloma mięśniami i stawami powoduje, że przyczyny wystąpienia tzw. ,,zamrożenia” wynikają nie tylko z patologii przeciążeniowo-zapalnych torebki stawowej, ale również dotyczących innych, wymienionych w poprzednim akapicie struktur. W praktyce jedne uszkodzenia mogą powodować inne. Wobec tego do determinantów barku zamrożonego należą również:
Co więcej, obserwuje się, że statystycznie problem barku zamrożonego występuje częściej u kobiet w wieku 40-60 lat niż u mężczyzn. Dodatkowe czynniki, które zwiększają ryzyko tego schorzenia to choroby takie jak:
cukrzyca,
zapalenia stawów,
nadczynność tarczycy (a więc problemy hormonalne),
podwyższony cholesterol (zwiększone stężenie tłuszczów we krwi),
W praktyce schorzenie może wystąpić u prawie każdego. Niekiedy czynnikiem inicjującym może być niewielki uraz bądź przeciążenie. W innych przypadkach rozwój choroby jest samoistny.
Bark zamrożony – objawy
Charakterystycznym objawem barku zamrożonego jest kłującyból podczas odwodzenia ramienia. Wraz z próbą zwiększania zakresu ruchu, pacjent odczuwa coraz większą blokadę w stawie ramiennym i nie jest w stanie podnieść kończyny do końca, czyli do 180 stopni (maksymalny, prawidłowy zakres ruchu odwiedzenia dla stawu ramiennego). Znaczne ograniczenie ruchomości występuje również przy próbie rotacji zewnętrznej.
Zmniejszona ruchomość oraz dolegliwości bólowe nie muszą wystąpić jednocześnie, a często zdarza się, że to zmniejszona amplituda ruchu pojawia się jako pierwsza. W przypadku barku zamrożonego pacjenci skarżą się również na ból spoczynkowy, czyli niezwiązany z jakąkolwiek aktywnością w obrębie kończyny oraz ból nocny, uniemożliwiający spanie na bolesnym boku. Dodatkowo dolegliwości bólowe mogą przenosić się do szyi, głowy i ramion.
Podczas prób ruchu w stawie ramiennym, słyszalne są trzaski i charakterystyczny odgłos wzajemnego tarcia powierzchni kostnych. Objawy te mogą wskazywać na ciasnotę podbarkową i/lub dynamiczny konflikt między głową kości ramiennej oraz wyrostkiem barkowym łopatki podczas ruchów czynnych.
Aby uniknąć dolegliwości, pacjenci instynktownie utrzymują kończynę w przywiedzeniu i blisko ciała. Niestety długotrwałe ustawienie ręki w tej pozycji może wpłynąć na powstanie przykurczów mięśniowych w obrębie ramienia i obręczy barkowej, a także zaburzyć prawidłowe funkcjonowanie barku.
Zestaw takich dolegliwości powoduje, że pacjenci cierpiący na zamrożony bark mają problemy z wykonywaniem fundamentalnych czynności dnia codziennego i zawodowego. Jak najszybsze leczenie połączone z trafną diagnostyką są zatem kluczowe.
Trzy fazy rozwoju dolegliwości w barku zamrożonym
I FAZA,,zamrażania” – w praktyce faza ostrych dolegliwości, która trwa od 3 do 6 miesięcy. Występuje stopniowo zwiększające się ograniczenie ruchomości barku.
II FAZA ,,zamrożenia” – trwa od około 3 do 10 miesięcy. Dolegliwości bólowe zmniejszają się, jednakże ograniczenie ruchu jest znaczne i dochodzi do zablokowania stawu.
III FAZA ,,odmrożenia” – trwa od 6 do 24 miesięcy. W tej fazie obserwujemy ustąpienie bólu i powrót ruchomości w stawie ramiennym.
Diagnostyka funkcjonalna i obrazowa barku zamrożonego
Jako ortopeda zawsze będę podkreślał jak ważny jest dokładnie zebrany wywiad podczas konsultacji ortopedycznej. Zawsze staram się dowiedzieć o problemie pacjenta jak najwięcej. Często pytam o nawet najdrobniejsze szczegóły, które nierzadko mają wpływ na obecne dolegliwości. W przypadku takiego schorzenia jak bark zamrożony oprócz ewentualnych mikrourazów i przeciążeń związanych z aktywnością fizyczną czy zawodową, skupiam się na występujących chorobach.
Kolejnym etapem jest badanie funkcjonalne, podczas którego proszę pacjenta o samodzielne wykonanie ruchu odwiedzenia, rotacji zewnętrznej i rotacji wewnętrznej. Następnie testuję bierny zakres ruchomości. Podczas wykonywania obu rodzaju ruchów kontroluję nasilenie dolegliwości bólowych oraz nasłuchuję, czy występują trzaski lub tarcia w stawie.
Zwieńczeniem diagnostyki są badania obrazowe. W pierwszej kolejności wykonuję badanie ultrasonograficzne. Jest to badanie dostępne od ręki w każdym gabinecie prywatnym w którym pracuję.
Badanie RTG najczęściej nie jest konieczne, oprócz sytuacji pourazowych oraz potwierdzenia kostnych zmian zwyrodnieniowych.
Jeśli jednak okazałoby się, że w obrębie stawu ramiennego znajdują się zwyrodnienia, można byłoby stwierdzić, że to one są przyczyną patologii funkcjonalnej i wcale nie mamy do czynienia z barkiem zamrożonym.
Dodatkowo przeprowadzam badanie rezonansu magnetycznego, aby ocenić np. strukturę torebki stawowej oraz dokładnie wszystkie ścięgna, które nie są tak dobrze widoczne w badaniu USG.
Po wyeliminowaniu ostrego bólu dobrze jest, aby pacjent udał się do fizjoterapeuty, który popracuje nad likwidacją przykurczów oraz ograniczeń funkcjonalnych kończyny górnej. W zakres jego działania wchodzą m.in:
terapia punktów spustowych, czyli bolesnych miejsc podwyższonego napięcia na przebiegu mięśnia lub w jego ścięgnie;
terapia manualna, poprzez którą fizjoterapeuta poprawia mobilność stawu ramiennego i ślizg między powierzchniami stawowymi;
Fizjoterapeuta pracuje z pacjentem nad poprawą ruchomości stawu ramiennego, wdrażając ćwiczenia rozciągające, ćwiczenia czynne, a w późniejszym okresie również ćwiczenia oporowe. Ważną uwagą jest tutaj wykonywanie powyższych zabiegów w sposób łagodny, ponieważ agresywne postępowanie prowadzi do jeszcze większego „zarastania” torebki stawowej i w konsekwencji zmniejszenia dolegliwości.
Leczenie operacyjne barku zamrożonego
Leczenie patologii w obrębie torebki stawowej stawu ramiennego może przebiegać z wykorzystaniem metody operacyjnej. Chcę zaznaczyć, że jest to możliwość lecznicza, na którą jako ortopeda decyduję się dopiero wówczas, gdy leczenie zachowawcze nie likwiduje w znaczącym stopniu dolegliwości pacjenta. Operacja polega na artroskopowym usunięciu zrostów i zbliznowaceń torebki stawowej, które są przyczyną bólu i ograniczonej ruchomości. Należy nadmienić, że zabieg jest bardzo trudno dostępny. Wykonywany w niewielu ośrodkach, z długim czasem oczekiwania w ramach NFZ. W praktyce problem barku zamrożonego jest mniej lub bardziej leczony zachowawczo, przez wiele miesięcy. Wynika to z charakterystyki choroby oraz stopni jej rozwoju, o których mowa była powyżej.
Bibliografia
Cho C., Bae K., Kim D., Treatment Strategy for Frozen Shoulder, Clin Orthop Surg. 2019, 11(3): 249-257
Gowrys K., Janiszewski M., Zamrożony bark – problem terapeutyczny, Medycyna Sportowa 2003, 19(6): 230-233
Millar N. (i in.), Frozen shoulder, Nat Rev Dis Primers 2022, 8(1): 59
Specjalizuję się w ortopedii i traumatologii. Regularnie wykonuję USG narządu ruchu. Moim celem jest jak najmniej inwazyjny oraz szybki powrót do pełnego zdrowia u pacjentów. Pracuję w Szpitalu Zachodnim w Grodzisku Mazowieckim koło Warszawy. Pacjentów przyjmuję w gabinecie prywatnym na warszawskim Ursusie oraz w kilku innych poradniach. Zachęcam do bezpośredniego kontaktu - tel. 796-995-486 lub mailowo. Więcej na mój temat przeczytają Państwo w zakładce O mnie.